Pierwszy wpis na moim blogu zawiera przepis na pyszne i syte curry, które jest idealne na tę paskudną pogodę za oknem. Co mnie tak urzekło w tym daniu, że aż zdecydowałam się opublikować ten przepis? Ugotowane ziemniaki i dynia nadają daniu świetną konsystencję, ciecierzyca jest wspaniałym dodatkiem, a papryczka chilli przyjemnie rozgrzewa.
Podany poniżej przepis starcza na około 3-4 porcje.
Składniki:
- olej kokosowy (polecam nierafinowany - curry nabierze dzięki temu lekkiego kokosowego posmaku)
- 1 duża cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżeczki curry
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- kmin rzymski i kolendra (ziarna)
- kawałek imbiru i kurkumy
- 250 g dyni
- 5 małych ziemniaków
- 1/3 papryczki chilli
- 125 g cieciorki
- sól, pieprz
- natka pietruszki i kolendra w liściach (opcjonalnie)
Sposób przygotowania:
- W głębokim garnku rozgrzać olej kokosowy. Dodać pokrojoną cebulę, czosnek, 1 łyżeczkę curry, liście laurowe, ziele angielskie, kmin rzymski, kolendrę (ziarna), imbir i kurkumę, a następnie smażyć przez ok 5 minut.
- Dynię i ziemniaki pokroić w kostkę, wrzucić do garnka i zalać 2-3 szklankami wody. Przykryć garnek pokrywką i gotować na małym ogniu 15-20 minut do miękkości.
- Gdy ziemniaki i dynia będą już miękkie, do garnka dodać drobno pokrojoną papryczkę chilli oraz cieciorkę. Posolić i popieprzyć do smaku oraz gotować przez następne 5 minut.
- Podawać z natką pietruszką i kolendrą.